Pierwsza porażka w sezonie i... mistrzostwo dla Flo-Carsów

Pierwsza porażka w sezonie i... mistrzostwo dla Flo-Carsów

Jako pierwsi na boisko w lidze oldboyów wyszli zawodnicy B.M.B.S Ganer i Plantago. Ci pierwsi musieli sobie radzić w osłabionym składzie, cały mecz musiał rozegrać Prezes Naszej ligi - Zygmunt Tarabasz. Spotkanie jednak rozpoczęło się dla nich idealnie bowiem już po 3 minutach prowadzili 1:0. Później do głosu doszli jednak przeciwnicy i jeszcze w tej połowie trzykrotnie trafili do siatki. Po zmianie stron grali spokojnie piłką, kontrolowali przebieg meczu i dorzucili jeszcze trzy bramki, a sami stracili tylko jedną w ostatnich sekundach spotkania. Ostatecznie Plantago wygrało pewnie 6:2 i praktycznie zapewniło sobie czwartą lokatę na koniec sezonu. W kolejnym meczu Posadaj zmierzył się z Kamexem Plus, który rywalizuje z Taktycznym Piątkiem o drugie miejsce w tabeli. W pierwszej połowie nieoczekiwanie to ostatni zespół ligi prezentował się lepiej co udokumentował golem autorstwa Tomasza Ogara, przeciwnicy grali niedokładnie i nie mieli wielu okazji bramkowych. W drugiej części gry Kamex zaczął grać trochę lepiej ale rywale mądrze grali w obronie i długo nie umieli znaleźć sposobu na pokonanie Sławomira Dąbrowy. Wreszcie na pięć minut przed końcem meczu udało się to Robertowi Niedzieli, a gdy po kilkudziesięciu kolejnych sekundach po składnej akcji Marcin Kaczmarczyk wyłożył piłkę Mariuszowi Bartosikowi i ten dopełnił formalności kierując ją do bramki wydawało się, że zdobędą komplet punktów. Jednak w ostatniej swojej akcji w tym spotkaniu najwyżej w polu karnym wyskoczył Krzysztof Tomczyk i strzałem głową pokonał Zbigniewa Millera. Sędziowie chwilę później zakończyli mecz, w którym Posadaj nieoczekiwanie urwał punkty swoim rywalom remisując 2:2. Na zakończenie kolejki zagrali lider Flo-Cars Biały Kamień z trzecim w tabeli Taktycznym Piątkiem. Zdecydowanie lepiej w mecz weszli zawodnicy ze Stąporkowa, którzy objęli prowadzenie już po kilkudziesięciu sekundach. Gdy po kliku kolejnych minutach podwyższyli na 2:0 zaczęło pachnieć niespodzianką. Mimo okazji z obu stron w tej połowie już nic się nie zmieniło. Po zmianie stron lider ruszył do natarcia i na efekty nie trzeba było długo czekać, Grzegorz Niewczas zaliczył kontaktowe trafienie. Wydawało się, że pójdą za ciosem ale ich rywale byli bardzo dobrze ustawieni na boisku i nie dopuszczali do groźnych sytuacji. Sami natomiast wyprowadzali bardzo groźne kontry i w ostatnich minutach dwie z nich wykończył Mariusz Sałata, który prezentował przy okazji po strzelonych bramkach radość wykonując efektowne salta. W ostatniej akcji meczu Czarek Nowak ustalił wynik spotkania na 4:2 i pierwsza porażka w sezonie Flo-Carsów stała się faktem. Mimo przegranej dzięki potknięciu Kamexu Plus na trzy kolejki przed końcem zapewnili sobie już mistrzostwo czego serdecznie gratulujemy. Taktyczny Piątek zmniejszył natomiast stratę do Kamexu do jednego punktu, więc walka o drugą lokatę zapowiada się bardzo ciekawie i być może będzie trwała do ostatniej kolejki.

B.M.B.S GANER - PLANTAGO 2:6

Zygmunt, Kubala - Napora 2, Kocia 2, Ł. Tomczyk, Paździsz

żółta kartka: Ł. Tomczyk (Plantago)

POSADAJ - KAMEX PLUS 2:2

Ogar, K. Tomczyk - Niedziela, Bartosik

TAKTYCZNY PIĄTEK - FLO-CARS BIAŁY KAMIEŃ 4:2

Sałata 2, Kołodziejczyk, Pieczka - Niewczas, Nowak

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości