Skar-System na czele przed rundą rewanżową

Skar-System na czele przed rundą rewanżową

W pierwszym spotkaniu lider Skar- System podejmował zespół Szerszenia, który w ubiegłym tygodniu grając w osłabieniu  przegrał bardzo wysoko z Pizzerią Biesiadowo, tym razem stawili się na zawody z jednym zawodnikiem na zmianę. Od początku przewagę miał jednak Skar-System i już do przerwy trafił trzykrotnie, ich zwycięstwo wydawało się być niezagrożone. Po zmianie stron niewiele się zmieniło, dołożyli trzy kolejne bramki i mimo, że przeciwnicy ambitnie walczyli choćby o honorowego gola ta sztuka im się nie udała i Skar-System po wygranej 6:0 zapewnił sobie mistrzostwo rundy wiosennej. W kolejnym meczu Pizzeria Biesiadowo zmierzyła się z Better Half i musiała sobie radzić bez bramkarza. Mimo tego osłabienia w pierwszej fazie spotkania przejęli inicjatywę i już po kilku minutach objęli prowadzenie. Rywale starali się odpowiedzieć ale pewnie spisywała się defensywa Pizzerii, która jeszcze przed końcem połowy podwyższyła na 2:0. W drugiej części gry kontrolowali sytuację na boisku, szczególnie aktywni byli Jakub Świercz i Hubert Seweryński, którzy rozmontowali kilkukrotnie obronę przeciwników. W tej połowie udało im się trzykrotnie i Kuba zakończył ostatecznie spotkanie z dwoma bramkami, a Hubert z trzema. Better Half stać było tylko na honorowe trafienie i przegrali ten mecz 5:1, Pizzeria po rundzie wiosennej zajmuje drugą lokatę tylko z jednym punktem straty do Skar-Systemu. Jako ostatni na wiosnę zagrały Piranie Mirów z Syreną Książęce, która przystąpiła do gry tylko w sześcioosobowym składzie. Zgodnie z przewidywaniami ekipa z Mirowa szybko uzyskała przewagę i po kilku minutach wyszła na prowadzenie, które systematycznie powiększała. Po 20 minutach było już 4:0 ale w końcówce tej części gry drużyna z Książęcego zaliczyła pierwsze trafienie i przy wyniku 4:1 zmienialiśmy strony boiska. Nieoczekiwanie zespół Syreny wykorzystał rozluźnienie w grze swoich przeciwników i zdobył najpierw drugą, a kilka minut później swoją trzecią bramkę. Piranie starały się szybko odpowiedzieć i uspokoić sytuację ale nadziały się na kolejną dobrą akcję rywali i mieliśmy wynik 4:4, sensacyjne rozstrzygnięcie wisiało w powietrzu. Drużyna z Mirowa może jednak w trudnych chwilach liczyć na swojego najlepszego snajpera - Roberta Jelonka, który w ostatnich minutach zdobył dwa gola, a w sumie w tym meczu aż 5, dzięki czemu razem z kolegami odnieśli jednak wygraną 6:4 i awansowali na trzecie miejsce w tabeli.

SKAR-SYSTEM - SZERSZEŃ 6:0

Cieślak 2, Glijer 2, Matysek, Jurek

PIZZERIA BIESIADOWO - BETTER HALF 5:1

Seweryński 3, Świercz 2 - Magiera

PIRANIE MIRÓW - SYRENA KSIĄŻĘCE 6:4

Jelonek 5, samobójcza - M. Socha 3, Stępniewicz

żółta kartka: K. Socha (Syrena)

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości