ZEORK lepszy od PMP w meczu kolejki

Rozegraliśmy szóstą kolejkę rozgrywek, która i tym razem odbyła się w całości. W pierwszej lidze DB-Stone zagrał z Wesołym Szerszeniem. Faworytem była pierwsza z drużyn i od początku uzyskała przewagę. Przez 25 minut trafili do bramki rywali dwukrotnie, po przerwie ta sztuka udała im się jeszcze trzy razy, Wesoły Szerszeń odpowiedział tylko bramką honorową i DB-Stone pewnie zwyciężyło 5:1. W kolejnym spotkaniu lider Toolmex Truck zmierzył się z Rubinem, który musiał sobie radzić bez zmian i w dodatku bez nominalnego bramkarza. Pierwsza połowa była jednak wyrównana, prowadził po niej 2:1 lider tabeli. Po zmianie stron zawodnicy Toolmexu dołożyli kolejne dwa gole, rywali stać było tylko na jedną bramkę i po wygranej 4:2 było wiadomo, że lider tabeli pozostanie ten sam. W niedzielne przedpołudnie na boisko najpierw wybiegli zawodnicy Drewmesu i Mirowa. Od początku pierwsza z wymienionych ekip ruszyła do ataków ale była bardzo nieskuteczna, nie wykorzystała co najmniej czterech 100% sytuacji na objęcie prowadzenia. Mirów przetrwał ten napór i w drugiej części gry zagrał zdecydowanie lepiej, a przede wszystkim skutecznie. Strzelił trzy bramki, nie stracił żadnej i odniósł drugą wygraną z rzędu, Drewmes nadal pozostaje jedynym zespołem bez punktów. Na zakończenie zmagań pierwszoligowców doszło do najciekawiej zapowiadającego się meczu ZEORKU z PMP Skarżysko. Pierwsza odsłona to typowa wymiana ciosów, najpierw prowadziło PMP, później rywale, po czym za chwilę znów był remis. Dość kluczowa jak się potem okazało była jedna z ostatnich akcji pierwszej połowy kiedy PMP trafiło w poprzeczkę, a w odpowiedzi przeciwnicy wyprowadzili kontrę dającą prowadzenie po 25 minutach. W drugiej połowie ZEORK dość szybko podwyższył po rzucie karnym wynik ale rywale nie dawali łatwo za wygraną i ruszyli do ataku, tego dnia byli jednak wyjątkowo nieskuteczni, trafili w ciągu kilku minut trzykrotnie w słupek. Aktualni mistrzowie wykorzystali sytuacje, że przeciwnicy dość mocno się odkryli i wyprowadzali zabójcze kontry z których wykorzystali trzy i pewnie zwyciężyli 7:2 utrzymując drugą lokatę w tabeli mając trzy punkty straty do Toolmexu ale jedno spotkanie rozegrane mniej. W lidze oldboyów BMBS podejmował Kamex Plus. Był to bardzo zacięty i stojący na niezłym poziomie pojedynek, po pierwszej części gry był bezbramkowy remis. W drugiej połowie bramki wreszcie padły, minimalnie skuteczniejsi byli zawodnicy BMBS-u którzy po zwycięstwie 2:1 odnieśli drugą wiktorię w sezonie, Kamex pozostał bez zdobyczy punktowych. W spotkaniu kolejki Skup Złomu Bartex podejmował Max Office. Wszyscy, którzy liczyli na kolejne zacięty mecz mogli być trochę zawiedzeni, aktualni mistrzowie losy rywalizacji rozstrzygnęli praktycznie już w pierwszych 25 minutach po których wygrywali 4:0. Po zmianie połów kontrolowali sytuację na boisku, dorzucili kolejne trzy trafienia, rywalom pozwolili tylko na bramkę honorową i po zwycięstwie 7:1 Skup Złomu Bartex może być już pewny tytułu mistrza wiosny, a trzypunktową przewagę nad Max Office może powiększyć już za tydzień kiedy rozegra zaległe spotkanie z BMBS-em. W kolejny weekend odbędą się tylko trzy zaległe mecze z poprzednich kolejek. Drużyny, które rozegrały do tej pory wszystkie spotkania długi weekend mają wolny od grania. W związku z wynikłą w sobotę sytuacją, czy można grać na orliku w lankach przypominamy, że zgodnie z pkt. szóstym trzeciego artykułu regulaminu "Do gry mogą być dopuszczeni zawodnicy używający tylko obuwia halowego, tzw. śniegówek, lub innego obuwia sportowego na płaskiej podeszwie nie zagrażającego bezpieczeństwu zawodników"