Bez niespodzianek w piątej kolejce

Sobotnie zmagania w Naszej lidze rozpoczął pojedynek pomiędzy broniącym tytułu ZEORKIEM, a Cezarem. Zdecydowanym faworytem byli energetycy ale niespodziewanie od początku meczu to gracze w czerwonych koszulkach prezentowali się lepiej i w końcu po bramce Piotra Oziembłowskiego wyszli na prowadzenie. Kilka minut później najlepszy do tej pory strzelec Naszej ligi Patryk Zygmunt doprowadził do wyrównania ale w ostatniej akcji tej połowy Paweł Sala strzałem głową z narożnika pola karnego przelobował Kamila Karpete i było 2:1 dla Cezara. Po przerwie ZEORK zaczął grać trochę lepiej czego efektem był wyrównujący gol Zygmunta. Ostatnie minuty to wymiana ciosów, dobre sytuacje miały oba zespoły ale w końcu to ZEORK po strzale Andrzeja Durlika zadał decydujący cios i ostatecznie wygrał 3:2 po bardzo ciężkim spotkaniu. Następnie na boisko wyszły ekipy Drew-Rutu i Wielkiej Wsi, Ci pierwsi musieli sobie radzić tylko w siedmioosobowym składzie i bez bramkarza, którego miejsce zajął Paweł Rzeszowski. W związku z tym, że z nieba lał się żar, a przeciwnicy stawili się kolejny raz w bardzo licznym składzie faworyt mógł być tylko jeden. Niespodziewanie po kilku minutach to Drew-Rut prowadził 2:0 ale przeciwnicy szybko najpierw doprowadzili do wyrównania, a kilka minut przed przerwą wyszli na prowadzenie 3:2. Kiedy po kilku minutach drugiej połowy Wielka Wieś podwyższyła wynik na 4:2 wydawało się, że jest już po meczu. Zbytna pewność siebie ich jednak zgubiła bo nie dość, że stracili dwa gole to mogą się cieszyć z jednego punktu bo ich przeciwnicy mieli w ostatniej akcji meczu 100% szanse na gola, której jednak nie wykorzystali i spotkanie zakończyło się wynikiem 4:4. O godzinie 17:00 odbył się mecz kolejki, lider Dziki podejmował Skarżysko24.pl, które po trzech seriach gier przewodziło reszcie stawki. W spotkanie lepiej weszli niebiescy i już po kilku minutach i bramce Kamila Fabiańskiego byli na prowadzeniu. Przeciwnicy zabrali się jednak ostro do roboty i w ciągu 10 minut zadali trzy ciosy, dzięki czemu do przerwy mieliśmy wynik 3:1. W drugiej odsłonie Skarżysko24.pl było stroną atakującą, a rywale mądrze stanęli w obronie i liczyli na kontry. Mimo okazji z obu stron więcej bramek już się nie doczekaliśmy i wynik z pierwszej odsłony okazał się też tym końcowym, Dziki nadal mają komplet punktów, a za tydzień czeka ich hitowe spotkanie z ZEORKIEM. W ostatnim sobotnim meczu zmierzyły się KK Pożyczki i Wanmięs Witex, oba zespoły nie miały ostatnio dobrej passy, to spotkanie miało zadecydować, która z tych dwóch ekip włączy się do gry o miejsca w górnej połówce tabeli. Pierwsza połowa zdecydowanie pod dyktando graczy w niebieskich koszulkach, swoją dobrą grę zwieńczyli dwoma golami. Druga część gry rozpoczęła się podobnie i gdy w kolejnych minutach nic się nie zmieniało wydawało się, że trzy punkty trafią pewnie na ich konto. Jednak kiedy do końca spotkania pozostawało 10 minut i KK Pożyczki po strzale z rzutu wolnego Kamila Lisowskiego zaliczyły kontaktowe trafienie wszystko się odwróciło i zaczęło się oblężenie bramki Witexu. Co najważniejsze było one skuteczne bo w ciągu kilku minut piłka po dwóch pięknych strzałach znalazła drogę do bramki, po piorunującej końcówce KK Pożyczki zwyciężyły 3:2 i zmazały plamę z przed tygodnia, kiedy dali popis nieskuteczności w meczu z Wielką Wsią. Zmagania pierwszoligowców zakończył niedzielny pojedynek między Kamexem Kasoterminale, a Freedomem. Gracze z Kamiennej po pierwszych dwóch porażkach odnieśli dwa kolejne zwycięstwa i liczyli na nastepną wygraną. Beniaminek postawił jednak im ciężkie warunki i w pierwszej połowie miał zdecydowanie więcej sytuacji bramkowych. Żadnej z nich jednak nie wykorzystał za to Freedom był skuteczniejszy i po strzale Adriana Packa do przerwy mieliśmy 1:0. Druga połowa była wyrównana z szansami z obu stron, w końcu Norbert Dąbrowa doprowadził do remisu. Co ciekawe ten zawodnik raził nieskutecznością, gdyby niedzielnego popołudnia miał lepiej nastawiony celownik mógłby zapisać na swoim koncie kilka bramek. Strzelił jednak tylko jedną, a przeciwnicy od tego momentu zaczęli grać lepiej, a przede wszystkim skutecznie kończyli kontry. Strzelili trzy bramki i ostatecznie wygrali 4:1 notując trzecią wiktorie z rzędu.
ZEORK - CEZAR 3:2
Zygmunt 2, Durlik - Oziembłowski, Sala
WIELKA WIEŚ - DREW-RUT 4:4
Sowa 2, Kwiatkowski, Surdy - Rut, Moroń, Kocia, Ziomek
DZIKI - SKARŻYSKO24.PL 3:1
Płusa 2, Gadecki - Fabiański
żółta kartka: Winter (Dziki)
KK POŻYCZKI - WANMIĘS WITEX 3:2
Lisowski, Sowa, Nosel - Tokarczyk 2
żółta karta: Głowaczewski (Witex)
KAMEX KASOTERMINALE - FREEDOM KAMIENNA 1:4
Dąbrowa - Pacek, Gąska, Piórkowski, Piasecki
Komentarze