Toolmex Truck nowym liderem

Zakończyliśmy czwartą kolejkę w której na szczęście nie było już przełożonych meczów ale niestety jedno spotkanie zakończyło się walkowerem, ponieważ drużyna Mirowa stawiła się w zbyt wąskim składzie. W pierwszej lidze na początek od razu doszło do pojedynku na szczycie lider DB-Stone zmierzył się z wiceliderem Toolmexem-Truck, który musiał sobie radzić bez nominalnego bramkarza. Gdy już po 2 minutach na prowadzenie wyszedł dotychczasowy lider wydawało się, że brak golkipera może stanowić duży problem. W kolejnych minutach inicjatywę przejął jednak zdecydowanie Toolmex, który strzelił aż 4 bramki i pewnie prowadził do przerwy. Po zmianie stron DB-Stone wzięło się za odrabianie strat, udało im się nawet strzelić gola kontaktowego ale to było wszystko na co było ich stać. Końcówka należała zdecydowanie do Toolmexu, który wygrał 8:3 i został nowym liderem. W drugim spotkaniu PMP Skarżysko spotkało się z Wesołym Szerszeniem, który liczył na kolejne punkty, a była na to tym większa szansa, że przeciwnicy musieli sobie radzić bez żadnej zmiany. W pierwszej połowie im to jednak nie przeszkadzało grali mądrze nastawiając się na kontry i po 25 minutach było 5:2 dla PMP. Gdy po kilku minutach po przerwie było już 7:2 mogło się wydawać, że mecz jest już rozstrzygnięty. Zawodnicy Szerszenia się nie poddawali i zaczęli wykorzystywać zbytnie rozluźnienie, a także ubytek sił rywali i gdy 5 minut przed końcem doprowadzili do stanu 6:7 mieli nadzieję na choćby remis. W końcówce się już jednak nic nie zmieniło i po ciekawym pojedynku trzy punkty powędrowały na konto PMP. W niedzielne przedpołudnie ZEORK podejmował Drewmes. Spotkanie zaczęło się dość niespodziewanie bo od prowadzenia Drewmesu najpierw 1:0, a później 2:1. Aktualni mistrzowie wzięli się w kolejnych minutach do roboty strzelili 3 bramki i po pierwszej połowie było 4:2. W drugich 25 minutach ZEORK kontrolował już wydarzenia na boisku zwyciężając ostatecznie 7:2. Do ostatniego meczu niestety nie doszło Mirów stawił się tylko w 3 osobowym składzie i oddał punkty walkowerem drużynie Rubina. Po 4 kolejkach na prowadzeniu jest Toolmex Truck z 10 punktami, za nimi z punktem straty DB-Stone, goniące ich drużyny ZEORKU, PMP i Rubina mają jedno spotkanie rozegrane mniej. W lidze oldboyów Skup Złomu Bartex zmierzył się z Kamexem Plus, od początku przewagę uzyskali aktualni mistrzowie i już po kilku minutach prowadzili 4:0, taki wynik utrzymał się też do przerwy. Po niej niewiele się zmieniło Skup Złomu Bartex dorzucił kolejne trzy gole, rywali stać było tylko na honorowe trafienie i spotkanie zakończyło się wynikiem 7:1. W drugim pojedynku Max Office zagrał z BMBS-em. Od początku ta rywalizacja była bardzo wyrównana, żadna z drużyn nie potrafiła uzyskać przewagi i po pierwszej połowie było 1:1. Druga odsłona wyglądała podobnie ale tym razem większą skutecznością wykazał się Max Office, który zwyciężył 4:3, choć jeszcze w ostatniej akcji meczu rywale byli blisko wyrównania trafiając w słupek. Liderem pozostał Skup Złomu Bartex z 6 punktami, tyle samo ma Max Office ale jedno spotkanie rozegrane więcej. Warto wspomnieć, że w lidze oldboyów wystąpiło dwóch zawodników 70+ obecny prezes ATP Zygmunt Tarabasz i Jan Cieślak, który rozegrał cały mecz na bramce i puścił tylko jednego gola. Mamy nadzieję, że młodzież weźmie przykład z nieco starszych i chętniej będzie stawiać się na mecze, bo to Ci starsi dają przykład i mimo, że mają już rodziny i dużo więcej obowiązków potrafią poświęcić tą godzinkę w weekend żeby spotkać się i zagrać z kolegami na boisku.